„Rekordziści” wzięli udział w nowosądeckich eliminacjach do prestiżowego, międzynarodowego turnieju „Sokolik Cup” U-10.

Międzynarodowy turniej 10. Sokolik Cup 2019 U-10, Nowy Sącz – 5-6.10.2019 r.

Wyniki bielszczan (rocznik 2010) w eliminacyjnej grupie B:

SK Hranice (Czechy – Rekord Bielsko-Biała 0:2

DAP Dębica – Rekord B-B 1:0

Znicz Pruszków – Rekord B-B 0:0

Skra Częstochowa – Rekord B-B 0:3

AP Nowa Proszowianka – Rekord B-B 0:4  

Kolomotiv Kijów (Ukraina) – Rekord B-B 2:1

Mineralni Krynica – Rekord B-B 1:1

Sklasyfikowani na 4. miejscu „rekordziści” trafili do dalszej części rywalizacji, w tzw. Lidze Europy – wyniki:

Znicz Pruszków – Rekord B-B 0:0

Cracovia – Rekord B-B 0:1

Sandecja Nowy Sącz – Rekord B-B 0:1

AP Piotra Reissa – Rekord 0:2

JKS Jarosław – Rekord B-B 0:1

Końcowa kolejność:

1. Lokomotiv Kijów

2. ŁKS Łódź

3. Karpaty Lwów

4. DAP Dębica

5. KS Zakopane

6. AP Legionovia

7. Rekord Bielsko-Biała

8. Znicz Pruszków

9. Cracovia

10. Sandecja Nowy Sącz

…..

Rekord: Oskar Waluś – Łukasz Góral, Adam Laskoś, Dominik Szczerbowski, Konrad Duźniak, Arkadiusz Gardas, Witold Zbytniewski, Bartosz Nowak, Maksymilian Grabski

Opinia trenera – Mariusz Gąsiorek: - Rozegraliśmy tuzin spotkań, z których siedem wygraliśmy, trzykrotnie zremisowaliśmy, doznaliśmy dwóch porażek, a nasz bilans bramkowy wyniósł 16:4. Kluczem do zwycięstw w tego rodzaju turniejach, szczególnie w ich początkowej fazie, jest skuteczność, która w odróżnieniu od innych zawodów z naszym udziałem, musi być znacznie lepsza. Drużyny, z którymi graliśmy nikomu nie są obce, stąd można się było spodziewać wysokiego poziomu, sporej skali trudności. W defensywie zagraliśmy bardzo dobrze. W całym turnieju straciliśmy tylko cztery gole, a lepszym w tym elemencie okazał się zwycięski zespół z Kijowa, który stracił tylko dwie bramki. Niestety nie udało nam się awansować do czołowej szóstki, która rywalizowała o dwa miejsca premiowane awansem do turnieju głównego. Ważne, że chłopcy w tym wieku po przegranych meczach i towarzyszącym porażkom łzach, potrafią zagrać następne spotkanie, jakby to był finał. Wyciągamy wnioski z kolejnego turnieju, który jest już za nami i pracujemy na treningach. Przed nami jeszcze wiele turniejów, grać będziemy aż do grudnia, zatem okazji do weryfikacji nie braknie.

TP