Drużyna kobiet
Pokazać pasję, radość i… futsal
W piątek, w Głogówku na Opolszczyźnie, kolejna odsłona Młodzieżowych Mistrzostw Polski w futsalu.
Do rywalizacji przystąpi szesnaście zespołów złożonych z 16-letnich zawodniczek i młodszych. Na starcie siódmych finałów w tej kategorii wiekowej nie zabraknie „rekordzistek”, dla których - z klubowej perspektywy - będzie to historycznie drugi start (5-6 grudnia 2015 r., w Częstochowie) w tej imprezie. Na kilkadziesiąt godzin przed pierwszym gwizdkiem arbitrów rozmawiamy z trenerem bielszczanek, Samuelem Janią.
Wróćmy jeszcze do przedświątecznej, bielskiej eliminacji Grand Prix 16-latek, turniej wygrany przez „rekordzistki”, ale czy widziałeś zespół już takim, jakim chciałbyś ujrzeć go w finałowych zawodach w Głogówku?
- Oczywiście, że obsesja doskonałości nie pozwoli nam spocząć na laurach i zawsze pracujemy nad tym, aby pewne elementy poprawiać. Defensywa, która często w finałach Młodzieżowych Mistrzostw Polski jest kluczem do zwycięstw, funkcjonowała nieźle w bielskim turnieju, straciliśmy tylko jedną bramkę. Natomiast od piątku będziemy już rywalizować z piętnastką najlepszych zespołów w kraju, więc na te element musimy zwrócić szczególną uwagę tak, aby nie tracić przypadkowych bramek. Ofensywnie wyglądaliśmy równie dobrze, natomiast wiemy, że posiadanie piłki musi odbywać się z dużą świadomością, aby nie notować strat własnych oraz w ten sposób, ażeby tempo naszych ataków prowadziło nas do sytuacji bramkowych. Nie próżnujemy zatem. Dziewczyny ambitnie podchodzą do swoich obowiązków, mimo dnia wolnego w poniedziałek licznie stawiły się na treningu, w dziś postawimy ostatnie szlify i w piątek pełni optymizmu udamy się do Głogówka zaprezentować swoje umiejętności.
W składzie jest kilka zawodniczek, które przed miesiącem fetowały mistrzostwo kraju 18-latek, to wydaje się być niewątpliwym atutem sportowym i mentalnym…
- Mieliśmy pewien plan na sezon MMP, trzeba go podzielić na dwie części. Pierwsza, dzięki której mimo mniejszego wymiaru czasowego w przypadku niektórych dziewczyn mają już one „stres startowy” za sobą, doświadczyły emocji związanych z takim turniejem jakim są finały mistrzostw U-18. Miały okazję zobaczyć jak to wygląda po to. aby w rozgrywkach 16-latek mieć pewne doświadczenie i w tzw. międzyczasie poczynić progres. Oczywiście niektóre czynią to szybciej, inne potrzebują więcej czasu… No i druga część, czyli sukcesywne wprowadzanie zawodniczek do pierwszego zespołu Ekstraligi Futsalu, to również w kilku przypadkach się udało i mam nadzieję, że ta grupa udowodni, iż mentalnie i sportowo nie ma dla nich granic!
Czego zatem spodziewać się po „rekordzistkach”?
- Naszym najważniejszym zadaniem jest to, by same zawodniczki mogły na to pytanie odpowiedzieć. Zyskują świadomość, zaczynają coraz większą wagę przywiązywać do typowo futsalowych zagrań i dzięki temu – taką mam nadzieję, że przed pierwszym meczem będą mogły z pełną odpowiedzialnością powiedzieć na czym będą opierać się nasze zadania defensywne, a na czym ofensywne. Czy pozwoli nam to rozegrać sześć meczów i zdobyć medal? Zobaczymy, rywalki do najłatwiejszych nie należą, ale zebraliśmy ciekawą grupę dziewcząt i chcemy, żeby zapamiętano nas jako zespół typowo futsalowy, któremu w żadnym meczu nie brakuje pasji i radości z przebywania na parkiecie.
TP/foto: MŁ
Program fazy eliminacyjnej – tutaj, turniejowe transmisje na lajfytv.pl.
Kadra BTS Rekord Bielsko-Biała U-16 dziewcząt
Natalia Majewska, Martyna Gąsiorek, Karolina Czyż, Justyna Wiesner, Lena Flisiuk, Laura Kłębek, Marta Predecka, Zuzanna Zdan, Magdalena Cinal, Martyna Cygan, Oliwia Sroka, Wioletta Lizak, Emilia Waliczek
Samuel Jania (trener), Michał Majnusz (II trener/kierownik drużyny), Jacek Mojżesz (fizjoterapeuta)