Drużyna kobiet
Rekord B-B – SWD Wodzisław Śl. 3:2 (1:1)
Bielskie otwarcie sezonu „rekordzistek” okazało się całkiem udane.
Rekord Bielsko-Biała – SWD Wodzisław Śląski 3:2 (1:1)
1:0 Franaszek (19. min., z rzutu wolnego)
1:1 Jaskółka (24. min., z rzutu karnego)
1:2 Gałuszka (47. min.)
2:2 Moskała (68. min.)
3:2 Mandla (87. min.)
Rekord: Berdys – Kożdoń (59. Dannheisig, 89. Chrząszcz), Skolarz, Polnik, Cygan, Moskała, Kaim, Franaszek, Madeja (59. Mandla), Czyż, Nowak
Jednakże przez długi czas niewiele zwiastowało wygraną gospodyń. Wodzisławianki wydawały się być lepiej zorganizowanym zespołem, ekipą z lepszym pomysłem na grę. U biało-zielonych rzucał się w oczy brak zgrania, najwyraźniej podopiecznym Marcina Trzebuniaka potrzeba czasu, by wypracować boiskowe zrozumienie i piłkarskie automatyzmy.
Lekka przewaga „rekordzistek” zarysowała się dopiero po golu na 2:2 Katarzyny Moskały, która otrzymała idealne, prostopadłe podanie od Agnieszki Franaszek. Bramka nie dość, że podcięła skrzydła przyjezdnym, to jeszcze wyraźnie podupadły motorycznie. Stąd kilka kolejnych okazji bramkowych, z których jedną, uderzeniem z bliska, wykorzystała Wioletta Mandla.
TP/foto: Paweł Mruczek