Tak uznał portal futsal-polska.pl, który na tę okoliczność zamieścił ciekawy wywiad z Pawłem Budniakiem.

Oto jego fragment...

(…) Rekord pokazuje swoją moc. Macie już 14 punktów przewagi nad drugim zespołem w tabeli. Cóż tu wiele mówić, pewnie zmierzacie po mistrzostwo Polski. Jak to jest być takim mocarzem w polskim futsalu?

- Zwycięstwo w Chorzowie daje nam komfort, ale jeszcze nie mistrzostwo. Każdy kolejny mecz jest dla nas najważniejszy. Określenie „mocarz” pozostawiam innym. Na pewno mocno pracujemy nad sobą, aby być klasowym zespołem.

Oczekiwania wobec Rekordu rosną. Chciałoby się, aby ekipa z Bielska-Białej nie tylko imponowała w rozgrywkach w Polsce, ale i pokazywała się z dobrej strony także poza granicami naszego kraju. Jesteście gotowi na podbój zagranicznych parkietów?

- Rozgrywki w Europie to inny poziom i aby osiągnąć sukces, trzeba być bardzo cierpliwym. Każdy rok nas czegoś nauczył, a dzięki zdobytemu doświadczeniu udało nam się w poprzednim sezonie zagrać w Elite Round w Barcelonie. Musimy grać więcej meczów z najlepszymi. To pozwoli nam zbliżyć się do ich poziomu i z powodzeniem grać na europejskich parkietach.

Co jest kluczem do tak dobrych wyników Rekordu?

- Pokora i sumienna praca. Nigdy nie lekceważymy rywala, a do każdego meczu przygotowujemy się w profesjonalnych warunkach, jakie stwarza klub. (…)

Całość do przeczytanie, po kliknięciu tutaj.

dodał: TP/źródło: futsal-polska.pl/foto: PM