Otwieramy nowy rozdział, nowy miesiąc klubowym kalendarium, miesiąc który – na ogół przynosił – przynosił kibicom Rekordu sporo radości.
1.05.2010 r.
Nie były to udane zawody bielszczan, którzy doznali porażki z Przyszłością Rogów. Biało-zieloni niezbyt dobrze wywiązali się z roli gospodarzy, ulegając w meczu o czwartoligowe punkty 0:1.
1.05.2010 r.
Cóż to był za bój, „rekordziści” pokrzyżowali plany broniącemu tytułu mistrzowskiego Hurtapowi. W tamtych czasach, remis 3:3 wywalczony w Łęczycy, miał swoją bezsporną wartość.
1.05.2013 r.
Cały sezon został zwieńczony sukcesem – awansem do III ligi, ale warto pamiętać, że piłkarze z Cygańskiego Lasu – zdarzało się – po drodze tracili „głupie” punkty. Tu relacja ze spotkania z Gwarkiem Ornontowice.
1.05.2018 r.
Tego dnia nawet na trzecioligowym szczeblu bielszczanom nie wiodło się w jakiś szczególny sposób. Ot, np. wtedy „rekordziści” ulegli w Dzierżoniowie tamtejszej Lechii. Co gorsza, jedyny gol w meczu padł już w doliczonym czasie gry.
1.05.2019 r.
Finałowy rewanż futsalowego Pucharu Polski przy Startowej. Rekord – Piast 4:4, a zatem trofeum po raz trzeci w kolekcji bielskiego klubu. O tym pisaliśmy, byliśmy przy tym z kamerą Rekord TV.
TP/foto: PM