Z Andrzejem Szłapą, szkoleniowcem „rekordzistów”, w rozmowie „na odległość” o bieżącej sytuacji w ekipie lidera Futsal Ekstraklasy.

Co aktualnie słychać u „biało-zielonych”? Jak sądzę zawodnicy – na miarę możliwości – aktywnie wykorzystują nieplanowaną przerwę w rozgrywkach?

- W ubiegły piątek przeprowadziliśmy ostatni wspólny trening. Ze względu na zaistniałą sytuację nie chcemy ryzykować zdrowia zawodników oraz osób ich otaczających, stąd decyzja o podjęciu treningów indywidualnych. Drużyna otrzymała rozpiski na cały, bieżący tydzień. Kolejne decyzje związane z formą treningu zostaną podjęte po tygodniu, w zależności od rozwoju sytuacji.

A co z biało-zielonymi obcokrajowcami, pozostali w Bielsku-Białej?

- Alex Viana, „Sania” Bondar i Jani Korpela zostali w Bielsku. „Honza” Janovsky jest u siebie w domu, w Czechach. Wszyscy trenują „zdalnie”.

Futsal Ekstraklasa przeprowadziła na facebook’u sondaż dotyczący ewentualnego zamknięcia sezonu 2019/2020 według jednej z opcji, uznając za końcową - tabelę po I rundzie rozgrywek lub po ostatniej z rozegranych kolejek, albo też anulowanie dotychczasowej  całości. Za którym z tych wariantów optujesz? A może jakieś inne rozwiązanie…

- Temat nie jest łatwy. Najsprawiedliwiej byłoby dograć sezon do końca, ale wiemy, że  może to być niewykonalne. Trudno będzie zadowolić wszystkie kluby. Nie wyobrażam sobie anulowania całego sezonu, opcja ta byłaby niedorzeczna – ciężka praca wielu osób poszłaby na marne. Tego wariantu w ogóle nie biorę pod uwagę. W tym momencie cieszy mnie nasza równa forma w trakcie całego sezonu. Natomiast w każdej z dwóch pierwszych opcji jesteśmy mistrzami Polski.

TP/foto: PM