Wirtualne rozgrywki Futsal Ekstraklasy i Beskidzkiego Mundialu wymagają od uczestników i obserwatorów wzmożonej uwagi i czujności.

Pełna znajomość terminarza zmagań „w sieci” jest wyłączną domeną osób nieustannie śledzących, skądinąd ciekawą rywalizację. W przypadku sympatyków Rekordu jest to o tyle utrudnione, że biorą udział w zabawie na „dwóch frontach”. Jednakże, dla chcącego….

***

Po pewnym zwycięstwie 8:1 nad Słonecznym Stokiem Białystok fani bielszczan oczekują dwóch, ostatnich spotkań sezonu. Gdyby literalnie trzymać się zapisów rzeczywistego terminarza rozgrywek Futsal Ekstraklasy, biało-zieloni w weekend – 8-10 maja br., powinni podjąć „Czerwone Smoki” z Pniew, aby tydzień później udać się do lidera z Leszna. Zanim poznamy szczegółowy „rozkład jazdy” odnotujmy, iż po ofensywie z ostatnich tygodni biało-zieloni wyraźnie zyskali w tabeli, acz zajmują miejsce, które w Instytucie Meteorologii i Gospodarki Wodnej zostałoby określone jako – strefa dolna, stanów średnich. OK. Wstydu nie ma, szału – również, bawimy się, gramy i klikamy do końca. A na razie czekamy w gotowości.

***

Kilka dni temu organizujący na facebook’u rozgrywki „Beskidzkiego Mundialu” portal Sportowe Beskidy, poinformował o sytuacji w rozgrywkach. W przypadku sympatyków „rekordzistów” – jest nieźle po wygranych z Orłem Łękawica i Spójnią Zebrzydowice, imponuje dobra i równa forma strzelecka. Z zapisu wynika, że właśnie w pierwszomajowy piątek, o godz. 20-ej, dobiegną końca gry eliminacyjne z udziałem Rekordu. Warto pokusić się o wygraną z Żarem Międzybrodzie Bialskie (klik na „kciuk”!) i dobrą pozycję startową przed dalszymi zmaganiami. Zachęcamy, zapraszamy do zabawy i życzymy wysokich lotów… nad Żarem.

TP/foto: PM